Fuck skinny, get fit!

Fuck skinny, get fit!

poniedziałek, 11 stycznia 2016

Żeby wyglądać jak filigranowa, zgrabna laseczka trzeba trenować jak... facet!


Takie teorie. "Kobiety nie trenują tak samo jak faceci..." "Nie powinny podnosić dużych obciążeń... (różowe mini hantle w ruch!)". "Po co kobiety miałyby trenować przysiady, wyciskanie na ławce lub podciąganie się, jeśli nie są zawodniczkami, sportowcami, ani osobami walczącymi z przestępczością?" CO ZA GŁUPOTY!
Pogląd, że kobiety nie mogą być silne, wysportowane ani podnosić dużych obciążeń powinien być raz na zawsze obalony!!! Więc przybywam Ja :)

W większości przypadków kobiety i mężczyźni powinni trenować tak samo. Pod względem estetyki kobiety (sexy odstająca pupa, płaski silny brzuszek, nic nie wisi) i mężczyźni (masaaaa!!!) mają inne cele, ale można je osiągnąć stosując w zasadzie te same programy. Mężczyźni często chcą mieć napakowaną i wyrzeźbioną sylwetkę, a kobiety stonowane i kształtne ciało. Problem polega na tym, że nic nie może być seksowne ani kształtne, jeśli najpierw nie zbudujemy mięśni!

By budować mięśnie trzeba podnosić ciężary i dostarczać organizmowi odpowiednią ilość kalorii, by mógł się regenerować. Mięśnie nie pojawią się w cudowny sposób poprzez wykonywanie niezliczonej ilości serii po 20 powtórzeń z 3-5 kilogramowymi hantelkami i to bez względu na płeć (Baby! Zadanie nr 1 - wywalamy różowe mini hantle!).
Ilość mięśni i wysiłku potrzebnego do podniesienia obciążenia 20 razy bez pełnego zmęczenia jest praktycznie żadne w porównaniu z podnoszeniem obciążenia 6-10 razy do pełnego wyczerpania.

To teraz pytanie, czy nie będziesz "Pudzianem w peruce"? Obiecuję, że nie! Z rzadkimi wyjątkami, kobietom w zasadzie trudniej jest budować mięśnie, ponieważ mają 10 razy mniej testosteronu niż mężczyźni. By sobie z tym poradzić zwykle muszą trenować dwa razy ciężej niż mężczyźni, a nie delikatniej.
Babeczko, zapamiętaj:

- nie bój się większych ciężarów! - jedyne co mogą spowodować, to szybsze efekty
- nie bój się typowo "męskich" ćwiczeń! - wycisakanie na klatkę? trening bicka? tak! To gwarant symetrycznie wykształtowanej sylwetki, jędrnych piersi i ramion.
- trenuj ciężko! - Kobietki często nie zdają sobie sprawy, na co naprawdę je stać jeśli chodzi o ich siłę i sprawność, gdyż nie stawiają sobie poprzeczki szczególnie wysoko i ambitnie jak mężczyźni.

Reasumując, jeśli zależy ci na efektach, smukłej rzeźbie i jędrnym ciele - nie zastanawiaj się  - tylko podnoś ciężary. Oczywiście obciążenie musi być dostosowane indywidualnie, ale program treningowy niekoniecznie różny od męskiego. Jedyna wymówka przed ciążarami to ciąża lub trwały uraz. W każdym innym przypadku - dziewczyny marsz do ciężkiego sprzętu! |||----|||
Sandra Dominiuk Trener Personalny

2 komentarze: