Fuck skinny, get fit!

Fuck skinny, get fit!

środa, 29 października 2014

Baby!!! Strzeżcie się!!! Sandra Nadchodzi!!!!

Miśki!!! Muszę się czymś pochwalić, a co! Jestem już jedną nogą INSTRUKTORKĄ KULTURYSTYKI taaaadaaammm!!!  egzamin napisany, teraz czekać na legitkę instruktorską i zaciągam wszystkie Babska na salę do treningu siłowego i daje Wam taki wycisk że hoho! Od Księgowej do Instruktorki? A czemu nie! Pragniesz czegoś, ale nie wiesz czy dasz radę, czy Ci się uda, czy się nadajesz? Wyłącz myślenie i działaj, bo tylko Ty jesteś odpowiedzialna za swoje życie i jakie będzie miało ono barwy. "Ty się nie nadajesz bo masz problemy z kręgosłupem, wadę postawy, bo masz wykształcenie księgowej", takie słyszałam teorie. I wiesz co? "Chrzanić to" pomyślałam i bez wahania, z pełną premedytacją spełniłam jedno z moich, już za długo odkładanych marzeń  Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz. 
 — szczęśliwa.

czwartek, 23 października 2014

Celebrytki tak mają ;)

Kochane Babyyyy!!!!
Sandra i jej przesłuchanie w musculator.pl! :) Bo propozycji wywiadu odmówić nie wypada! Księgowa i wywiad? Da się? DA!!!  Urzędniczki, sprzedawczynie, Panie domu, Mamy,Kobiety wszystkich zawodów świata, łapiemy za hantel i stajemy się Gwiazdami! :)  Krążą plotki, że optymistycznie i motywująco, zostawiam dla Waszej oceny :) Be strong!!!
http://musculator.pl/index.php/wywiady/1432-sandra-dominiuk-sporty-siowe-wywiad


poniedziałek, 13 października 2014

Do Boju...Gotowa... START!!!

Dzień Dobry, ja po głosik przyszłam! 
Kiedy otwierają się nowe drzwi możliwości ja nie zastanawiam się dwa razy, tylko poprawiam fryzurę, wpierdzielam się z buta, uśmiecham, grzecznie przedstawiam i wychodzę naprzeciw nowym wyzwaniom, a takie przede mną właśnie stanęło  Czemu? Bo lubię wyzwania, bo tak jest ciekawiej w życiu bo straaaszie zaczepna ze mnie Fighterka i lubię powalczyć  bo w życiu zawsze masz dwa wyjścia. Albo walczyć o swoje, albo patrzeć jak przestaje być Twoje. Każdego kto w Swoim serduchu ma choć krztę słitaśnych uczuć do mej Skromnej Osóbki bardzo proszę o głosik, nie zaszkodzi a na pewno pomoże  Be strong ludziska! 
https://www.facebook.com/potreningu?sk=app_1530080747206338&app_data=106

czwartek, 2 października 2014

Słodka fit-Fighterka!

Słodycze... Kocham je ale niestety mam na nie uczulenie w postaci dziwnej warstwy pod skórą, dzięki której nie mieszczę się później w niektóre ubrania. Wy też tak macie? :) Ponoć słodycze od których nie utyjesz, to tylko te, od których się powstrzymasz. Odwieczna walka: cukroholizm czy kratka na brzucholu i sylwetka top modelki! I jak tu żyć! Ja mam alternatywę dla każdej ciasteczkowej potworzycy, która bez słodkości żyć nie umie! :) O to i one: proteinowy baton czekoladowy i ultraproteinowe babeczki na gigantyczne bicepsy taaadaaamm! To teraz krok po kroku co będzie Ci potrzebne by osiągnąć gastronomiczny orgazm:)  Na pierwszy ogień idzie czekoladowy batonik w którym zakochałam się od pierwszego gryza! Co potrzebujesz?
 -1,5 miarki odżywki białkowej (polecam zakup! ogromnie mi pomaga w moich wypiekach, omletach i batonach żeby te nabrały smaku, nie potrzebowały cukru i były bogate w białko!)
-garść płatków owsianych
-troszkę mleka 0,5% (kilka łyżek stołowych)
-2 kostki czekolady gorzkiej 90% kakao
-łyżka masła orzechowego (polecam własnej roboty! bez soli, cukru i oleju palmowego!)
-łyżeczka miodu
-suszone daktyle
To teraz do roboty Baby! Do miseczki wsypujemy odżywkę i płatki owsiane. Do garnuszka wlewamy te kilka łyżek stołowych mleka, wrzucamy 2 kostki czekolady gorzkiej + łyżka masła orzechowego + łyżeczka miodu i czekamy aż wszytko ładnie nam się roztopi na jednolitą masę (trwa to kilkanaście sekund). Wrzucamy nasza roztopioną masę do miseczki z odżywką białkową i płatkami owsianymi, porządnie mieszamy składniki, dorzucamy pokrojone w kostkę suszone daktyle(ok 3 szt), lepimy z masy kształtnego batona i wrzucamy do lodówki na noc. Rano możemy rozkoszować się rozpływającym się w ustach czekoladowym cudem, który nie jest przepełniony cukrem, złym tłuszczem i masą innych dopełniaczy jakie zawierają batoniki w sklepach.
Teraz trochę matematyki! (takie małe zboczenie z racji wykonywanego zawodu )
Ilość batonów z powyższych produktów: 2
Na 1 baton przypada:
290 kcal
25g Białka
22g Węgli
15g Tłuszczu
No to batona już mamy i żądne większych ilości słodkości zabieramy się za ultraproteinowe serniczkowe babeczki!!!
Co potrzebujesz?
- 2 banany
- 200g twarogu chudego
- 2 miarki odżywki białkowej
-1 białko ubite na pianę
- jeśli Twoim faworytem są czekoladowe babeczki to łyżkę kakao z obniżoną zawartością tłuszczu. Banany i twaróg wrzucasz do miseczki, ugniatasz je widelcem na miazgę, dosypujesz odżywkę białkową, wrzucasz ubite białeczko, łyżkę kakao i mieszasz składniki Dość gęstą masę wkładasz do foremek na babeczki i do piekarnika na 20 min w temp 180 stopni
Ilość babeczek z powyższych składników: 6
Na 1 babeczkę przypada:
103 Kcal
15g Białka
8,5g Węgli
Ja, jako wyznawczyni hedonizmu, przyjemności nie mam zamiaru Sobie odbierać! A jeśli można mieć i wysportowane ciało i gastronomiczne orgazmy to why not! Pamiętajcie tylko Babeczki, że taką przyjemność trzeba uwzględnić w dziennym bilansie kalorycznym i... rozkosznego smacznego!