Fuck skinny, get fit!

Fuck skinny, get fit!

środa, 23 kwietnia 2014

Kiss my... ABS!

To dziś porozmyślamy sobie nad największą bolączką i zarazem największym obiektem pożądania wśród Babeczek , a mianowicie nad seksownie wyrzeźbionym brzuszkiem! W dzisiejszych czasach, w dobie pięknych ciał w tv, fejmu modelek i gwiazd fitness , ładnie wyrzeźbiony brzuch to symbol seksu, zdrowia i nienagannej formy. A więc Kobietko, jeśli chcesz być seksowna  i mieć super formę – uzbrajamy się w oręża takie jak: cierpliwość, wola walki, wytrwałość i zaczynamy akcję pod kryptonimem „kiss my ABS”!

Od czego zacząć? Od bycia nieufnym! Magazyny sportowe, internetowi specjaliści od sześciopaków, producenci suplementów doskonale wiedzą o czym marzymy i kuszą niczego winne, spragnione pięknego brzuszka Babeczki co chwila nowymi ekspresowymi planami treningowymi i super skutecznymi suplementami spalającymi tłuszczyk właśnie z tego problematycznego miejsca. Kobietki, nie dajcie się zwieść obiecankom cacankom, w imię zasady „Baba wie lepiej” nie słuchamy pierdół i zaczynami żmudną, ale prawdziwą i jedyną skuteczną walkę o wymarzony ABSik!

Dostaję wiele pytań pt. jak ćwiczyć brzuch by stał on się ładnie wyrzeźbiony, mięśnie brzucha widoczne? Plan treningowy – oczywiście! Mięśnie brzucha to mięśnie jak każde inne, reagują podobnie na trening do innych, a więc poprzez trening mięśni zwiększamy ich objętość. Mięsień brzucha staje się większy – super! Kobietka katuje się ćwiczeniami, zamęcza te mięsnie i nic! Czemu? Bo tajemnica tkwi w tym by te wytrenowane  już i wyrośnięte mięsnie brzucha stały się widoczne! Kobietko, prawda jest brutalna i smutna, przygotuj się na nią: możesz mieć najlepiej wytrenowane mięśnie, ale jeśli będzie je okrywała warstwa tłuszczyku to wyrzeźbiony brzuch będziesz mogła jedynie zobaczyć w kolorowych magazynach… Ale jako że Baba to silna i na dodatek piękna płeć to  spinamy poślady i walczymy o całuśne brzuszki na swoim ciałku!

Kochana Babeczko, dobra wiadomość jest taka: nie musisz katować brzuszka dzień w dzień by mieć to o czym marzysz! Jeśli chcesz aby mięśnie były widoczne, wystarczą maksymalnie dwa treningi w tygodniu! Naszym głównym celem jest spalenie niechcianego fatu, który niestety u kobiet bardzo szybko zalega się właśnie w tych okolicach! Jak redukujemy tkankę tłuszczową ?– deficyt kaloryczny! Musimy obliczyć nasze dzienne zapotrzebowanie kaloryczne (np. metoda Harris'a-Bennedict'a) , pomnożyć go przez 85% (obcinamy 15% zapotrzebowania), dodajemy do tego aktywność fizyczną w formie treningów i zdrowo spalamy fat! Nie na darmo mówi się ,że matematyka to królowa nauk, w tym przypadku trzymanie się naszego limitu, liczenie kaloryczności spożywanych posiłków to strzał w dziesiątkę i jedyna słuszna droga do wymarzonego brzuszka! Kobietko, skoro odkryłaś już prawdę, nie popadaj mi tylko teraz w skrajności! Nie wpadnij na pomysł by uciąć nagle połowę zapotrzebowania, bo dzięki temu szybciej zejdziesz z wagi. Jedyne co możesz osiągnąć poprzez taki niecny występek to wysuszona, pozbawiona energii i osowiała Ty! Pamiętaj, że prócz efektownego ABSu chcemy mieć również wyrzeźbione ramiona, ładnie zaokrąglone pośladki  i zarysowane uda, a to wymaga siły do trenowania ich! Treningi i trzymanie diety mają nam przynosić przedewsyztkim lepsze samopoczucie i zdrowie a jeśli podejdziemy do tematu skrupulatnie i z głową to efekty przewyższą nasze najśmielsze oczekiwania!

To co Babeczki, zaczynamy sezon walki o piękne, super sexy i całuśne brzuszki?  Gotowe, do startu, START!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz