Kiedy zbliżasz się do drzwi możliwości, nie pukaj. Wpie***dalaj się tam z buta, uśmiechnij się i przedstaw!
"Kiedyś zacznę", "kiedyś mi się uda", chrzanić "kiedyś"!!! "Kiedyś" to
choroba, która każe nam zabrać wszystkie nasze marzenia do grobu.
Kobietka sukcesu? To taka, która będzie walczyć tak długo aż pewnego
dnia powie sobie skromnie - "wszytko czego chciałam, dzisiaj już należy
do mnie".
I tego Nam wszystkim Kochane Babska życzę, be strong! <3
Obalamy Mit „babochłopa”!!! Chcecie być szczupłe ale nie wyglądać jak anorektyczka? Chcecie mieć ładnie wyrzeźbione ramiona, brzuch nogi i ładnie odstającą pupę która będzie rozkosznie wypełniać wasze ulubione jeansy? Wyrzućcie na bok zabobony jakoby siłownia zrobiła z Was Babochłopy! Kobietki, czas na erę silnych, pewnych Siebie, dźwigających żelastwo Bab!!! STRONG IS THE NEW SEXY ;) Motywuję, podpowiadam, wyjaśniam :) ŚLEDŹ MNIE NA BIEŻĄCO! https://www.facebook.com/sandra.dominiuk.trener/
Ja walczę :) Pozdrawiam :)!!!
OdpowiedzUsuńMądra ja- zamiast przeczytać bloga od deski do deski, napisałam do Ciebie maila a wiele odpowiedzi znalazłam tutaj :) Dzięki Tobie postanowiłam dalej walczyć, super motywujesz! Będę tu codziennym gościem!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Justyna ;)
Justyna, pytanie podrzuciłaś na maila a ja nie odpowiedziałam? Podrzuć jeszcze raz, troszkę tych maili dostaję i mogło się zawieruszyć :) a co dwie tęgie głowy to nie jedna! :)))
OdpowiedzUsuń